Życie zaczyna się po pięćdziesiątce! Najlepsze filmy z Morganem Freemanem

Są aktorzy, którzy sprawdzają się znakomicie w pewnym określonym typie postaci. W przypadku Morgana Freemana ten typ to zdecydowanie człowiek mądry, porządny, uczciwy, dobry przyjaciel. Wielokrotnie wcielał się w podobne charaktery w różnych obrazach. Wbrew pozorom nie oznacza to, że jest twórcą monotematycznym. W wielu swych kreacjach pokazywał aktorski kunszt, a filmy z Morganem Freemanem to niejednokrotnie kultowe tytuły.

Tych wartych obejrzenia jest niemało. W poniższym zestawieniu skupiamy się na tych, które miały kluczowe znaczenie dla kariery tego aktora. Przedstawiamy te, które przyniosły mu największy artystyczny sukces oraz które są po prostu najciekawsze. Sprawdź, jakie filmy z Morganem Freemanem musisz obejrzeć.

„Cwaniak”

Film z 1987 roku, który zapoczątkował wielką karierę Morgana Freemana. Zarazem jest to tytuł, który niejako zaprzecza tezom, jakie postawiliśmy powyżej. W „Cwaniaku” aktor bowiem bynajmniej nie wcielił się w bohatera pozytywnego. Zagrał tu alfonsa, który nękał pewnego dziennikarza (Christopher Reeve). Żurnalista stworzył artykuł dotyczący prostytucji, jednak nie mogąc znaleźć chętnych do rozmów, wymyślił postać brutalnego sutenera. Ściąga to jednak na niego szereg kłopotów, artykułem zaczyna interesować się policja, a także prawdziwy alfons Fast Black, który uważa, że tekst jest o nim.

Wyrazista i ciekawa kreacja, która otworzyła twórcy wiele drzwi i za którą dostał pierwszą nominację do Oscara. W przypadku Freemana okazało się, że życie zaczyna się po pięćdziesiątce.

„Wożąc panią Daisy”

Komediodramat Bruce’a Beresforda, który opowiada o niezwykłej przyjaźni. Nawiązała się ona między stateczną starszą panią Daisy Werthan i jej szoferem, czarnoskórym mężczyzną imieniem Hoke. Gdy pewnego dnia Daisy rozbija samochód, jej syn (Dan Aykroyd) decyduje, że trzeba zatrudnić kierowcę, aby pomagał starszej pani. Daisy delikatnie mówiąc, nie jest zadowolona z takiego obrotu spraw. Uważa, że zatrudnienie szofera to bzdura, nie cieszy ją także fakt, że mężczyzna jest czarny. Z czasem jednak niechęć zmienia się w szczerą przyjaźń.

Uroczy, mądry i ciepły film. Podejmuje kwestie problemów rasowych w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie XX wieku. Czyni to jednak z wielkim wdziękiem, a historia tu przedstawiona to przede wszystkim opowieść o tym, jak bardzo człowiek może potrzebować drugiego człowieka. Wcielająca się w Daisy Jessica Tandy otrzymała za swoją rolę Nagrodę Akademii, a sam obraz otrzymał jeszcze trzy inne statuetki, w tym tę dla najlepszego filmu roku. Morgan Freeman ponownie otrzymał nominację do Oscara.

„Bez przebaczenia”

Obraz określany czasem mianem „ostatniego prawdziwego westernu”. Reżyserem i odtwórcą głównej roli był Clint Eastwood. Zagrał on rzezimieszka, który lata temu porzucił dawne życie, by zaopiekować się rodziną. Porzucił również dręczący go nałóg alkoholowy. Jednak gdy miejscowe prostytutki proszą go o pomoc w zemście na człowieku, który okaleczył jedną z nich, William Munny nie może odmówić. Staje naprzeciw nieprzejednanego szeryfa (Gene Hackman), może jednak liczyć na pomoc wiernego druha, Neda Logana (w tej roli Freeman). Mocne kino oddające w wyrazisty sposób klimat Dzikiego Zachodu. Słusznie nagrodzone czterema Oscarami w tym za reżyserię i dla filmu roku.

„Skazani na Shawshank”

Film Franka Darabonta z 1994 roku przez wielu uznawany za jeden z najlepszych w historii kina. Historia Andy’ego Dufresne’a, który zostaje skazany na zabójstwo, którego nie popełnił i osadzony w tytułowym zakładzie karnym. Jego najlepszym przyjacielem w tym miejscu zostaje „Red” (Morgan Freeman). Tytuł z wciągającą fabułą, pełen refleksji na temat życia w zamknięciu i istoty wolności. Rola omawianego tu aktora przeszła do historii kina i trudno znaleźć kogoś, kto nie kojarzyłby jego charakterystycznego głosu komentującego zza kadru wydarzeń w Shawshank. Film, do którego można wracać bez końca.

„Siedem”

Omawiany tu twórca ma wielkie szczęście do produkcji wybitnych. Tym razem mowa jest o jednym z najlepszych thrillerów kryminalnych. Seryjny morderca terroryzuje miasto, dokonując mordów wedle katalogu grzechów głównych. Szukają go dwaj detektywi grani przez Freemana i Brada Pitta. Somerset i Mills szukają poszlak pośród wszędobylskiej szarzyzny i deszczu. Są świadkami efektów brutalnych zabójstw. Starszy i doświadczony życiem Somerset oddaje się przy tym nie raz rozmyślaniom nad ludzkim życiem i ogarniającym je złem. Kryminał niewolny od filozoficznego wymiaru. Znakomicie zrealizowany, już same ujęcia bezimiennego dusznego miasta zapierają dech w piersiach. A do tego wybitne aktorstwo.

„Podejrzany”

Ponownie kryminał, ale tym razem w zupełnie odmiennym stylu, bardziej kameralny i wyciszony, co jednak nie oznacza, że pozbawiony emocji i napięcia. W tym obrazie z 2000 roku Freeman stworzył elektryzujący duet z Gene’em Hackmanem. Kapitan policji na Karaibach przesłuchuje znanego adwokata w sprawie morderstwa. Przesłuchanie trwa wiele godzin, a w jego trakcie odkrywane są kolejne tajemnice z przeszłości poważanego Henry’ego Hearsta. Morgan wcielił się tu w przenikliwego i inteligentnego detektywa. Film z Morganem Freemanem złożony głównie z dialogów, niemal teatralny, ale realizujący swe gatunkowe zadanie po prostu znakomicie.  

„Za wszelką cenę”

Obraz Clinta Eastwooda nagrodzony kilkoma Oscarami, w tym dla najlepszego filmu. Swoją upragnioną statuetkę (za najlepszą drugoplanową rolę męską) otrzymał za ten film także Freeman. Zagrał tu Eddiego Duprisa, starego doświadczonego boksera i przyjaciela głównego bohatera Frankiego Dunna, trenera boksu. Jego podopieczna grana przez Hilary Swank by poprawić swoje życie, zaczyna treningi. Dochodzi do pierwszych sukcesów, jednak ten dramat sportowy nie potoczy się tak, jak typowe american dream…

Jeden z najlepszych filmów w reżyserskim dorobku Clinta Eastwooda. Przemyślany scenariusz, w którym pojawiają się i momenty wzruszenia, i sportowy triumf, i zwroty akcji. Aktorski tercet Eastwood-Swank-Freeman to bez wątpienia największa siła tej produkcji.

„Invictus – Niepokonany”

Ponowne spotkanie Freemana z Clintem Eastwoodem. Tym razem Morgan w roli głównej wcielający się w legendę walki z apartheidem Nelsona Mandelę. Również jest to dramat sportowy, w którym jednak nie chodzi tylko o sam sport, ale jeszcze bardziej o wątek społeczny. Jest 1995 rok. Reprezentacja RPA w rugby przygotowuje się do ważnego meczu. Tymczasem nowo wybrany prezydent kraju postanawia sprawić, by sport przyczynił się do połączenia wciąż podzielonego narodu. Łączy w tym celu siły z kapitanem drużyny Francois Pienaarem (Matt Damon). Za rolę Mandeli aktor otrzymał ostatnią jak dotąd nominację do Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej.

„W starym dobrym stylu”

Ostatnie lata to występy omawianego tu twórcy w lepszych lub gorszych filmach, często na drugim planie. Dawno nie zaliczył występu, który mógłby się równać z jego największymi dokonaniami. Wciąż występuje jednak w produkcjach naprawdę przyzwoitych. Do takich zalicza się ta komedia gangsterska, która opowiada historię trzech emerytów, którzy napadają na bank. Ową trójkę uzupełniają Alan Arkin i Michael Caine. Trochę humoru, trochę sensacji, a trochę rozmyślań na temat przemijania. Ten film z Morganem Freemanem to miła i lekka propozycja na wieczorny seans.

Filmy z Morganem Freemanem – podsumowanie

Chociaż swą karierę rozwinął dość późno, przeszło trzy dekady wystarczyły, aby okazał się jednym z najwybitniejszych współczesnych aktorów amerykańskich. Jego obecność na ekranie zawsze dodaje danemu tytułowi splendoru. Filmy z Morganem Freemanem to często opowieści poważne, ale równie często kino gatunkowe najwyższej jakości. Twórca spełniony, ale czy to oznacza, że powiedział już ostatnie słowo? A może widzowie doczekają się jeszcze jednej jego prawdziwie wybitnej roli?