Służby mundurowe to grupa, którą wielu ludzi darzy szacunkiem. Z drugiej strony, powstało mnóstwo świetnych komedii o policjantach. Niezależnie od tego, czy szukasz w filmach okazji do śmiechu, czy pragniesz przyjrzeć się bliżej kulisom pracy funkcjonariuszów, filmy o policji są dla ciebie.
„Brudny Harry”
Tłumaczenie tytułu „Dirty Harry” jest może nieco niefortunne, ale nie zmienia to faktu, że jest to doskonały film o policji.
Tytułowy bohater nazywa się Harry Callahan – gra go Clint Eastwood. Jego głównym zadaniem jest powstrzymanie szalonego przestępcy, Skorpiona – w tej roli Andrew Robinson. Ten drugi ma na swoim koncie już kilka zabójstw. Morderca żąda 100 tysięcy dolarów. Jeśli ich nie otrzyma, będzie zabijać dalej. Burmistrz miasta chce zapłacić okup, ale Callahan mu się sprzeciwia. Czy jego nietypowe metody śledcze okażą się skuteczne?
To doskonały film o policjantach, w którym nie brakuje akcji. Jeśli jeszcze nie widziałeś te klasycznej produkcji, czas nadrobić zaległości.
„Bad Boys”
To film o policjantach z wydziału antynarkotykowego w Miami. Typowa, co nie znaczy, że przewidywalna, produkcja o dwóch partnerach.
Marcus Burnett, którego gra Martin Lawrence, i Mike Lowrey, grany przez Willa Smitha, przejmują ładunek heroiny, który wart jest 100 milionów dolarów. Wkrótce nielegalna substancja zostaje skradziona z placówki policyjnej. Partnerzy mają trzy dni na odzyskanie narkotyku. W przeciwnym razie rozpocznie się śledztwo wewnętrzne. Czy policjantom uda się wykonać zadanie?
„Miami Vice”
Miami jest popularnym miejscem akcji filmów o policjantach. „Miami Vice” to kolejna produkcja, która została osadzona w tej rzeczywistości. To adaptacja na duże ekrany serialu pod tym samym tytułem.
Detektywi James 'Sonny’ Crockett, grany przez Colina Farrella, i Ricardo 'Rico’ Tubbs – w tej roli Jamie Foxx – mają za zadanie rozpracować narkotykową siatkę przestępczą. W tym celu działają pod przykrywką i od środka chcą zniszczyć organizację. W ten sposób granica między przestępcami a policjantami zanika.
To film o policji, który daje do myślenia. Godny polecenia nie tylko fanom akcji.
„Nowa policyjna opowieść”
To film o policjantach, do którego scenariusz napisał Jackie Chan. Odgrywa w nim też jedną z głównych ról. Nie powinno cię jednak zwieść, że ten aktor kojarzony jest przede wszystkim z komediami. Tym razem masz do czynienia z mocnym dramatem o policji.
Cały oddział detektywa Winga zostaje zamordowany podczas akcji przeciwko grupie przestępczej znanej jako Gang Pięciu. On sam, jako jedyny ocalały, obwinia się o ich śmierć. Z depresji wyciąga go młody policjant, który zostaje jego nowym partnerem. Razem ruszają, by ująć groźnych przestępców, a tym samym zemścić się za stratę Winga.
„Dzień Próby”
Film o policjantach, w którym po raz kolejny przyjrzysz się współpracy dwóch partnerów. Tym razem są to doświadczony sierżant Alonzo Harris – w tej roli Denzel Washington – oraz odbywający staż Jake Hoyt – gra go Ethan Hawke.
To film o policji, w którym na pierwszy plan wychodzą relację pomiędzy tymi dwoma współpracownikami. Walka z gangiem narkotykowym staje się tłem dla opowieści. Młody Jake jest przekonany, że policjant zawsze musi działać zgodnie z prawem. Z kolei jego bardziej doświadczony kolega wie, że takie podejście bardzo utrudnia walkę z przestępcami.
„Akademia Policyjna”
Po produkcji tak trudnej jak „Dzień Próby” warto sięgnąć po lżejszy film o policji. „Akademia Policyjna” to prawdziwy klasyk, jeśli chodzi o komedie o policjantach.
Grupa młodych, pochodzących z różnych środowisk ludzi, trafia pod opiekę komendanta Lassarda – w tej roli George Haynes. Choć początkowo nie rokują dobrze, pokonują własne słabości i robią wszystko, by stać się wzorowymi policjantami.
To bardzo pozytywny film, w którym postacie pokonują długą drogę. Wszystko to oczywiście w lekkim, komediowym tonie.
„Taxi”
W tej komedii o policji po raz kolejny przyjrzysz się duetowi postaci z różnych środowisko i z odmiennym podejściem do życia. Okazuje się bowiem, że najlepsze filmy o policjantach bardzo często sięgają po motyw współpracy dwóch skrajnie różniących się od siebie partnerów.
Tym razem są to taksówkarz Daniel – w tej roli Samy Naceri – i nie umiejący prowadzić funkcjonariusz Emilien, grany przez Frédérica Diefenthala. Ten drugi przyłapuje Daniela na zbyt szybkiej jeździe i składa mu propozycję. Jego kara zostanie anulowana, jeśli pomoże policji dopaść gang „Mercedesów” – złodziei zuchwale napadających na banki.
Jeśli chodzi o komedie z policjantami, „Taxi” będzie strzałem w dziesiątkę. To doskonale zarysowana relacja głównych bohaterów i mnóstwo akcji!
„Psy ”
Wśród polskich filmów o policjantach król jest tylko jeden. „Psy” Władysława Pasikowskiego to absolutny klasyk. Oczywiście, jest tak w dużej mierze ze względu na fenomenalną rolę Bogusława Lindy, który w filmie wciela się w rolę Franza Maurera, byłego funkcjonariusza UB. Po przeniesieniu do policji jego zadaniem jest walka ze zorganizowaną grupą przestępcą. Okazuje się jednak, że Franz znajduje w niej swoich dawnych kolegów po fachu. Co gorsza, traci on swoje „plecy” w postaci związku z córką wiceministra, która odchodzi, by znaleźć związek z lepszymi perspektywami. Jak Franz poradzi sobie w nowej, nieprzychylnej dla niego rzeczywistości?
„Drogówka”
Wojciech Smarzowski znany jest z filmów, w których pokazuje od środka różne grupy społeczne. W „Drogówce” wziął na tapet funkcjonariuszy z wydziału drogowego. To jeden z najlepszych polskich filmów o policjantach, ponieważ doskonale pokazuje kulisy pracy tych służb. Choć na początku wszystko wydaje się przewidywalne, film w końcu pokazuje rzeczy, które nie powinny mieć miejsca wśród obrońców prawa. Tłem dla akcji jest wyrazisty obraz współczesnej Warszawy.
To już wszystkie filmy o policjantach. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, niezależnie od tego, czy szuka hollywoodzkich hitów, czy też chce zobaczyć najlepszy polski film o policji. Czas zatem na seans!
Subskrybuj
