Walentynki to dla zakochanych najważniejszy dzień w roku. Można świętować go na wiele sposobów, jednak znaczna część par decyduje się na wspólny wypad do kina. To właśnie dlatego 14 lutego na ekrany trafiają najświeższe romanse i komedie romantyczne, a bilety trzeba rezerwować z kilkunastodniowym wyprzedzeniem. By uniknąć tłumów w salach kinowych, zamiast na nowości można postawić na klasyki i zorganizować sobie seans filmowy w domu. Nie wiesz, jakie są najlepsze filmy na walentynki? Przygotowaliśmy listę 10 idealnych produkcji na ten wyjątkowy wieczór.
1. „Notting Hill” (1999)
Klasyk z Julią Roberts i Hugh Grantem, do którego scenariusz napisał niezawodny Richard Curtis. Film Rogera Michella opowiada o przypadkowym spotkaniu gwiazdy kina i właściciela małej księgarni, które daje początek pełnej wzlotów i upadków historii miłosnej. „Notting Hill” to jeden z największych hitów brytyjskiego kina, który zgromadził przed ekranami więcej widzów niż „To właśnie miłość”, „Cztery wesela i pogrzeb” czy „Dziennik Bridget Jones”.
2. „Kiedy Harry poznał Sally” (1989)
„Kiedy Harry poznał Sally” to jedna z niezawodnych walentynkowych propozycji. Film opowiada o trwającej ponad dekadę znajomości chłopaka i dziewczyny, którzy najpierw nie przypadają sobie do gustu, a następnie przez wiele lat przyjaźnią się, nie dostrzegając, że są w sobie zakochani. Reżyserem produkcji jest Rob Reiner, zaś główne role zagrali w niej Billy Crystal i Meg Ryan. Do historii kina przeszła scena, w której aktorka symuluje orgazm nad szarlotką.
3. „I tak Cię kocham” (2017)
Spotykasz się z osobą pochodzącą z innego kraju lub należącą do mniejszości etnicznej? „The Big Sick” to film, który musisz obejrzeć w walentynki ze swoją drugą połówką. Głównymi bohaterami są tutaj należący do konserwatywnej pakistańskiej rodziny Kumail oraz nowoczesna Amerykanka Emily. Choć niemal od razu wpadają sobie w oko, muszą przejść trudną i wyboistą drogę, by uświadomić sobie, że nie potrafią bez siebie żyć.
„I tak Cię kocham” to autobiograficzne dzieło Kumaila Nanjianiego, które napisał wspólnie z żoną i w którym zagrał samego siebie. Na ekranie w roli Emily towarzyszyła mu Zoe Kazan.
4. „To właśnie miłość” (2003)
Film o miłości we wszystkich jej odcieniach, który nadaje się zarówno na romantyczny wieczór we dwoje, jak i na walentynki spędzane w gronie przyjaciół. „Love Actually” przedstawia kilka powiązanych ze sobą historii, których bohaterowie odczuwają radość, szczęście i spełnienie, ale też borykają się z bólem, smutkiem i tęsknotą. Cóż, taka jest właśnie miłość zdają się mówić twórcy tej produkcji, jednocześnie zostawiając widzów z nadzieją, że jest to uczucie dostępne dla każdego, kto jest gotowy otworzyć swoje serce.
W gwiazdorskiej obsadzie filmu znaleźli się m.in. Hugh Grant, Emma Thompson, Colin Firth, Alan Rickman, Liam Neeson, Bill Nighy i Keira Knightley.
5. „Kocha, lubi, szanuje” (2011)
Opis „Love Actually” brzmi zbyt słodko i uroczo? W takim razie postaw na „Kocha, lubi, szanuje”, gdzie główne role grają Steve Carell, Ryan Gosling i Emma Stone. Tutaj także przyglądamy się kilku różnym historiom miłosnym, jednak są one podane w mniej romantyczny, a bardziej humorystyczny sposób. Głównym bohaterem jest Cal, którego właśnie zostawiła żona. Pewnego dnia załamany mężczyzna trafia na znacznie młodszego od siebie podrywacza, który zaczyna udzielać mu lekcji uwodzenia. Wkrótce role się odwracają. To Cal staje się pożeraczem damskich serc, podczas gdy Jacob zakochuje się na zabój w pewnej rozbrajającej dziewczynie.
6. „Wszyscy moi mężczyźni” (2017)
Alice (Reese Witherspoon) to czterdziestoletnia rozwódka, która postanawia wyjechać z Nowego Jorku i przenieść się do rodzinnego domu w Los Angeles. Na miejscu poznaje trzech początkujących filmowców, którzy przyjechali do Miasta Aniołów, by spełnić swój amerykański sen. Choć nowym znajomym Alice bliżej wiekiem do jej dzieci niż do niej samej, kobieta zaprzyjaźnia się z chłopakami, a z jednym z nich nawiązuje nawet romans. Wszystko komplikuje się, kiedy do LA przyjeżdża były mąż bohaterki.
Choć sytuacja uczuciowa Alice jest mocno zagmatwana, nie spodziewaj się wielkich dramatów, ostrych scen czy dylematów moralnych. „Wszyscy moi mężczyźni” to ciepła komedia, która nadaje się zarówno na randkę, jak i na wieczorny seans z całą rodziną.
7. „Palm Springs” (2020)
Zastanawiasz się czasem, jak to jest spędzić wieczność z drugą osobą? Z pewnością zastanawiali nad tym twórcy „Palm Springs”, którzy umieścili głównych bohaterów w pętli czasowej. Nyles i Sarah trafili tam przypadkiem i choć żadne z nich nie szukało miłości, przeżywając razem w kółko ten sam dzień, zaczęli pałać do siebie uczuciem. Jednak czy naprawdę da się żyć, jakby jutra nie było i nie ponosić żadnych konsekwencji? Film, w którym główne role grają Andy Samberg i Cristin Milioti to szalona komedia, która nie tylko wprowadzi cię w romantyczny nastój, ale także zarazi cię pozytywną energią.
8. „Dziennik Bridget Jones” (2001)
Kolejny klasyk na naszej liście, który można oglądać w każde święto zakochanych. I to niezależnie od tego, czy spędza się ten dzień z ukochaną osobą, czy w pojedynkę. Bridget to nieporadna trzydziestoparolatka, której życie to pasmo uczuciowych niepowodzeń. Aż do momentu, gdy na jej drodze staje przystojny Mark Darcy. Choć mężczyzna zdaje się gardzić wszystkim, co reprezentuje sobą główna bohaterka, okazuje się, że lubi ją po prostu taką, jaka jest.
W rolę Bridget wcieliła Renée Zellweger, zaś Marka zagrał Colin Firth. W filmie wystąpił także Hugh Grant jako nonszalancki podrywacz Daniel.
9. „Jak stracić chłopaka w 10 dni” (2003)
Czy da się stworzyć zabawny i inteligentny film na walentynki? Oczywiście, że tak! Dowodem na to są wszystkie pozycje na tej liście, a w szczególności „Jak stracić chłopaka w 10 dni”. Produkcja z udziałem Kate Hudson i Matthew McConaugheya prezentuje ironiczne spojrzenie na stereotypy dotyczące płci. Ona pisze reportaż wcieleniowy, w związku z czym chce zrazić do siebie chłopaka, popełniając wszystkie „typowe babskie błędy”. On jest natomiast „typowym facetem”, który od razu rzuciłby ją za takie zachowania. Nie robi tego, tylko dlatego, że bierze udział w zakładzie, w którym stawką jest intratny kontrakt.
Donaldowi Petriemu nie udało się całkowicie uniknąć hollywoodzkich klisz i film kończy się przysłowiowym pocałunkiem w deszczu, jednak zanim następuje ten czuły finał, można naprawdę zdrowo się pośmiać.
10. „Jak romantycznie!” (2019)
Na koniec propozycja dla wszystkich, którzy nienawidzą filmów walentynkowych. „Jak romantycznie!” to parodia ckliwych romansów, w której Rebel Wilson wciela się w rolę architektki uczulonej na wszystko, co słodkie i urocze. Pewnego dnia dziewczyna ulega wypadkowi i jak na złość trafia w sam środek cukierkowego romansidła. Początkowo zniesmaczona swoim nowym, lukrowanym życiem, z czasem zaczyna dostrzegać pewne plusy zaistniałej sytuacji.
Produkcja Netfliksa z 2019 roku to pełna zabawnych gagów i celnych spostrzeżeń komedia, w której obok głównej gwiazdy wystąpili Adam Devine, Liam Hemsworth, Priyanka Chopra Jonas i Betty Gilpin.
Przejrzałeś całą listę i wciąż nie znalazłeś filmu na walentynki? Sprawdź nasze pozostałe zestawienia produkcji o miłości. Znajdziesz wśród nich zarówno gorące romanse, jak i przejmujące melodramaty, przy których możesz spędzić tegoroczne święto zakochanych.