Nie ma wątpliwości co do tego, że krwawe horrory nie są pozycjami dla wszystkich miłośników kina. W tego typu produkcjach śmierć, gwałty, dekapitacje, tortury i inne tego typu rzeczy są na porządku dziennym. Nie wszyscy to akceptują, ale są również tacy, którzy szczególnie upodobali sobie ten rodzaj filmowej rozrywki. Jeśli lubisz mocne kino gore, mamy dla ciebie kilka interesujących propozycji!

Krwawe horrory – tylko dla dorosłych!

Na wstępie warto dodać, że większość prezentowanych poniżej tytułów z rankingu to dzieła skierowane tylko i wyłącznie do dorosłych widzów. Powód jest oczywisty – prezentowane są w nich odważne sceny, brutalność, krew i wiele innych rzeczy, które nie są odpowiednie dla młodszych odbiorców.

„Piła”

Film Jamesa Wana z 2004 roku dał początek jednej z najbardziej krwawych serii w historii kinematografii. Opowiada on historię bohaterów, którzy budzą się skrępowani w nieznanym miejscu. Muszą wykonywać polecenia człowieka, który ich uwięził. Często polegają one na okaleczaniu własnego ciała. Bardzo brutalny slasher doczekał się sporej popularności, co doprowadziło do powstania wielu kontynuacji. Zdecydowanie najciekawiej wypada jednak oryginalna odsłona.

„Hostel”

Eli Roth i jego „Hostel” mający premierę w 2005 roku to kolejna pozycja obowiązkowa dla miłośników krwawych horrorów. Film opowiada o trójce przyjaciół, którzy przyjechali na wakacje do Słowacji. Zostają porwani i wpadają w sam środek piekła. Zrealizowany z wykorzystaniem niewielkiego budżetu film grozy przeraża realizmem, a także świetną produkcją. Zebrał bardzo dobre recenzje, zarobił dziesiątki milionów dolarów i doczekał się – jak to zwykle bywa – kilku słabszych kontynuacji.

„Srpski film”

Tytuł z 2010 roku to połączenie filmu pornograficznego i horroru. Produkcja Srdjana Spasojevicia, ciesząca się złą sławą, opowiada o byłym gwiazdorze filmów dla dorosłych, który skuszony pokaźną gażą zgadza się na udział w filmowym przedsięwzięciu. Jak się okazuje, stawiającym na nieopisaną wręcz brutalność i wyuzdanie. Produkcja zszokowała widzów na całym świecie, a gdzieniegdzie została nawet zakazana. Propozycja nie tylko dla dorosłych, ale również osób o mocnych nerwach i żelaznym żołądku.

„Martwe zło”

Wkraczamy do kategorii filmów kultowych, bo inaczej nie da się określić „Martwego zła”. Oryginalna odsłona miała premierę w 1991 roku. Sam Raimi – scenarzysta i reżyser – opowiedział historię grupki znajomych, którzy przyjechali w góry do opuszczonego domu. Nieświadomie przywołali złe demony, które rozpoczęły krwawe polowanie. Niskobudżetowa produkcja zebrała znakomite recenzje i obecnie ubóstwiana jest przez miłośników slasherów. Kontynuacje trzymały poziom, natomiast remake z 2013 roku był całkowicie zbędny.

„Ludzka stonoga 2”

Pierwszy film wywołał kontrowersje i poruszenie, natomiast drugi okazał się jeszcze bardziej… groteskowy. Historia dra Heiterema, który łączy ze sobą dwanaście osób w celu stworzenia doskonałej ludzkiej stonogi, to całkowity filmowy absurd. Film brutalny i często absolutnie odrażający. Wciąż jednak popularny i przez miłośników tego typu filmowej twórczości doceniany. Reż. Tom Six pokazał, że w świecie kina gore nie ma rzeczy niemożliwych…

„Teksańska masakra piłą mechaniczną”

Klasyczny tytuł Tobe’a Hoopera zadebiutował w kinach w 1974 roku. Ma swoje stałe miejsce we wszystkich zestawieniach obejmujących krwawe horrory. Prosta fabuła skupia się na postaci zamaskowanego zabójcy, który staje się postrachem okolicy, w krwawy sposób rozczłonkowując swoje ofiary. Tytuł zyskał miano kultowego, podobnie jak główny antagonista „Teksańskiej…”. Powstało kilka kontynuacji, a także remake, który miał swoją premierę w 2022 roku. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że żaden z nich nie był lepszy od oryginału.

„Cannibal Holocaust”

W Polsce film funkcjonuje również pod nazwą „Nadzy i rozszarpani”. Ten włoski horror uchodzi za jeden z najbardziej krwawych i kontrowersyjnych w historii. Został zakazany w niektórych krajach. Opowiada on o ekspedycji, która udaje się do amazońskiej dżungli w celu poszukiwania zaginionej grupy filmowców. Na miejscu odnajdują jedynie nagrany przez nich makabryczny film…

„Droga bez powrotu”

Kolejna kultowa seria horrorów, która swój początek ma w XXI wieku. Pierwsza odsłona „Drogi bez powrotu” miała swoją premierę w 2003 roku. Opowiada o walce, jaką grupa znajomych stoczyć musi ze zdeformowanymi, niezwykle silnymi i zwinnymi kanibalami. Motyw tak się spodobał publiczności, że w kolejnych latach powstały kolejne części krwawego horroru. Lepsze lub gorsze, ale dla miłośników gatunku – obowiązkowe.

„Martyrs. Skazani na strach”

Francuski horror z elementami dramatu to jeden z najlepszych filmów grozy poprzedniej dekady. „Martyrs. Skazani na strach” miało swoją premierę w 2008 roku i szybko zyskało dużą popularność. Film opowiada o Lucie, skatowanej dziewczynie, która trafia do szpitala. Tam poznaje Annę, która również doświadczyła przemocy, ale z rąk swoich najbliższych. Drogi obu dziewczyn zaczynają się krzyżować, choć nie w sposób, którego obie się spodziewały. To krwawy horror z rozbudowanym elementem psychologicznym.

„Najście”

Pozostajemy we Francji. Film „Najście” miał swoją premierę w 2007 roku. Opowiada on historię Sarah, która spodziewa się dziecka. Dzień przed planowanym porodem bohaterka zostaje napadnięta przez kobietę mającą mordercza zamiary. Mroczne kino akcji w krwawym klimacie musiało się znaleźć w naszym zestawieniu. To kino grozy wysokich lotów, przerażające i ze świetnie napisaną historią. Za jego stworzenie odpowiedzialni są Alexandre Bustillo i Julien Maury.

Najmroczniejsze z horrorów dotykają takich zagadnień, jak nekrofilia czy pedofilia, ale są w nich również zombie czy zjawy. Wiele zależy od wyobraźni twórców. Jeśli szukasz krwawych horrorów, rozglądaj się za popularnymi slasherami, ale szukaj również dzieł bardziej niszowych. Wśród nich znajdują się naprawdę ciekawe, choć często ekstremalnie trudne w odbiorze pozycje, które w taki czy inny sposób wsiąkają do popkultury.

Archiwum: marzec 2024